W drugiej sesji treningowej doszło do roszady w samej czołówce, ponieważ tym razem to nie Sergio Perez, a Charles Leclerc uplasował się na szczycie tabeli. Trzecia pozycja znów przypadła Maksowi Verstappenowi.
Naturalnie późnym popołudniem warunki w Baku nieco się zmieniły za sprawą powoli zmierzchającego słońca. Temperatura powietrza spadła więc do 22 stopni Celsjusza, co dla zespołów miało niebagatelne znaczenia – wszak sobotnie kwalifikacje też rozpoczną się późno, o godz. 16:00, w przeciwieństwie do niedzielnego wyścigu, który wystartuje zdecydowanie bliżej pory południowej.
Kierowcy znów szukali limitów i wielu z nich w tej kwestii przesadzało. W "drogi ewakuacyjne" wpadał cały szereg zawodników: Norris, Vettel, Magnussen, Schumacher, Stroll, Perez, Sainz czy Leclerc, natomiast każdy z wymienionych był na tyle zapobiegliwy, że uniknął uszkodzenia swojego bolidu. Ostatnim stwierdzeniem nie można opisać niechlubnego popisu Alexa Albona, który zahaczył o ścianę, składając się do bardzo delikatnego zakrętu na długiej prostej. Taj przez ten prosty błąd w kalkulacji stracił ostatnie 20 minut sesji.
Tradycyjnie mniej więcej w połowie drugiego treningu kierowcy założyli najmiększe opony, aby dokonać kolejnej rewizji tempa na pojedynczym okrążeniu. Na czele stawki doszło wówczas do roszady względem wyników pierwszego treningu, bowiem najszybszym kierowcą okazał się Charles Leclerc i Monakijczyk w zasadzie nie był nadzwyczaj niepokojony przez duet Red Bulla plasujący się za jego plecami.
Najlepszy w FP1 Sergio Perez tym razem był drugi. Max Verstappen pomimo starań w końcówce sesji, kolejny raz musiał zadowolić się trzecim miejscem, chociaż kto wie, czy nie pojechałby szybciej, gdyby na jednej z ostatnich prób nie musiał zwolnić przez zatrzymany na poboczu samochód jego zespołowego kolegi z Meksyku.
Wspomniana trójka absolutnie jeździ w swojej własnej lidze – w Baku nawet Carlos Sainz zdaje się odstawać wyraźniej niż zwykle. Hiszpan po południu był dopiero 5, ustępując miejsca jeszcze swojemu starszemu rodakowi, Fernando Alonso z Alpine, które, jak się wydaje, w ustawieniach postawiło bardziej na prędkości na prostych.
Za Hiszpanami kolejno uplasował się duet AlphaTauri, przedzielony na 7. miejscu przez George'a Russella. Na skraju pierwszej dziesiątki znaleźli się Estaban Ocon oraz Lando Norris.
6. w pierwszej sesji Lewis Hamilton, który notabene obchodzi dziś 15. rocznicę pierwszego zwycięstwa w Formule 1, tym razem powędrował na odległą 12. lokatę.
10.06.2022 18:22
0
ciekawie będzie jak 3 kierowców będzie walczyć o mistrza
10.06.2022 18:23
0
Latifi, Leclerc i Verstappen
10.06.2022 19:25
0
Jak tam DRS w bolidzie VER na drugim treningu? nie oglądałem
10.06.2022 19:28
0
Liczę na dobrą strategię od Ferrari w Niedzielę. :)
11.06.2022 08:06
0
Wiecie że Hamilton dostał brazylijskie obywatelstwo?
11.06.2022 11:47
0
Senior Alonso wysoko
11.06.2022 14:30
0
VER w ściankę i można oglądać radośnie do końca :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się